To był leniwy, gorący, sierpniowy dzień. Sebastian pojechał na rowerze do swojego kolegi. Robił to setki razy. Niestety nie dotarł na miejsce. Został potrącony przez wyprzedzający go samochód. Dla mnie jako matki to była przerażająca wiadomość – mojego syna potrącił samochód!
Podczas wypadku ucierpiała głównie głowa. Pękła tętnica mózgowa. Pojawił się krwiak nadtwardówkowy lewej półkuli. Po przybyciu do szpitala lekarze dawali mojemu synowi 2% szans na przeżycie. Ale ani Sebastian, ani ja i reszta rodziny nie poddaliśmy się!
Od wypadku minęło już kilka lat. W tym czasie mieliśmy wzloty i upadki. Jednak mimo tych wszystkich trudności – Sebastian żyje! I ma się dobrze – jak na to co, go spotkało. Po pierwsze, to cud, że żyje. Po drugie, jest ogromna szansa, żeby poprawić jego stan. Mamy na to konkretne dowody. Rehabilitacja bardzo pozytywnie wpływa na stan mojego syna. Sebastian zaczyna chodzić, ale przy balkoniku z rehabilitantem, sam jeszcze nie jest w stanie, jednak jest to duży postęp. Lekarze mówią, że są duże szanse, że Sebastian sam będzie chodził, ale musi się rehabilitować. Tylko rehabilitacja przyniesie efekt.
Dlatego zwracam się do dobrych ludzi i proszę pomoc dla syna. Zbieramy na stałą rehabilitację przez najbliższy rok czasu – zarówno domową, jak i turnusy rehabilitacyjne w klinice. Pomóż proszę mojemu synowi zacząć chodzić. Bez Twojej pomocy to się nie uda. Dzięki Twojej pomocy Sebastian ma szansę chodzić!
Aneta, mama Sebastiana
Zebrane środki przeznaczymy na: rehabilitację, leczenie, turnus rehabilitacyjny
Strona www: https://fundacja-auxilia.pl/dawali-mu-2-procent-szans-sebastian-przezyl-i-potrzebuje-rehabilitacji/
Pomóż zbieraćSerwis fanimani.pl prowadzony jest od 2014 roku przez Fundację FaniMani (OPP). Naszą misją jest wspieranie organizacji społecznych w zbieraniu funduszy na ważne cele. Zobacz wszystkie narzędzia FaniMani dla NGO
Potrzebujesz pomocy? Wejdź na fanimani.pl/pomoc