Moi Mili! Nasz syn Nikodem urodził się 11.04.2021 r. jako zdrowe dziecko. Jest kochanym, 2-letnim, uśmiechniętym chłopcem. Pierwsze powody do niepokoju o zdrowie naszego syna pojawiły się, kiedy blisko pierwszego roku życia, dziecko nie siedziało jeszcze stabilnie, a tak właściwie siedziało gdy ktoś je posadził. W 16. miesiącu życia Nikodem pierwszy raz wstał z zamiarem chodzenia. Drugim powodem do niepokoju było to, że dziecko kompletnie nie reagowało na imię, jakby nie słyszało. Podczas ekscytacji lub niepokoju machał rączkami i podskakiwał, a kontakt wzrokowy był prawie niemożliwy. Trzecim powodem do niepokoju okazały się notorycznie powtarzane takie same dziwne dźwięki i krzyki przez dziecko.
Pewnego dnia trafiliśmy na oddział pediatrii dziecięcej w Kościerzynie z zapaleniem ucha i wysoką gorączką i tam opowiedziałam pani ordynator co nas jako rodziców niepokoi w rozwoju naszego syna, po czym otrzymaliśmy skierowanie na oddział rehabilitacji dziecięcej w celu zbadania dziecka. Na oddziale rehabilitacji dziecko zostało poddane badaniom takich specjalistów, jak: neurolog, neurologopeda, psycholog i innych specjalistów oraz rehabilitantów. Wszyscy rzucili podejżenie autyzmu dziecięcego, bo to, że dziecko jest opóźnione psychoruchowo, że ma obniżone napięcie mięśniowe od pasa w górę, z tym nikt wątpliwości nie miał. Kolejnym krokiem było wykonanie testu ADOS 2 w Gdańsku co potwierdziło podejżenie specjalistów w Kościerzynie, że to bez wątpienia autyzm, następnie to samo stwierdził lekarz psychiatra oraz poradnia psychologiczno- pedagogiczna. Nikodem w maju 2023 r. nabył nowych umiejętności: nauczył się naśladować odgłosy zwierząt, robił kosi kosi, przybił piątkę, mówił mama, tata, "am", miał też dość ładny kontakt wzrokowy. W lipcu z powodu braku terapi i zajęć ćwiczył tylko z mamą w domu, przeszedł wtedy totalny regres, dziecko zachowywało się jakby nigdy niczego się nie uczyło, stracił nawet kontakt wzrokowy.
Synek stroni od towarzystwa, bawi się zabawkami niezgodnie z ich przeznaczeniem np. kręci kułkami od samochodzika zamiast nim jeździć. We wrześniu trafiliśmy znowu na oddział rehabilitacji i uczymy się od nowa umiejętności, których Nikodem nabył już dawno ale niestety, przez brak terapii po miedzy jednym, a drugim turnusem, dziecko cofnęło się w rozwoju. Turnusy odbywają się przez okres 3 tygodni, co parę miesięcy. Poza turnusami synek od września ma zajęcia z WWR raz w tygodniu! Jest to stanowczo za mało. Nikodem potrzebuje stałych zajęć z neurologopedą, psychologiem, zajęć z integracji sensorycznej, pomocy pedagoga, treningu umiejętności społecznych oraz pracy z rehabilitantem, aby wzmocnić osłabione mięśnie. Marzymy o tym, by nasz synek mógł komunikować się z otoczeniem, zaczął mówić, sygnalizować swoje potrzeby, naśladować różne odgłosy oraz zachowania, wskazywać palcem. Brak porozumienia z dzieckiem sprawia nam wiele trudności. Prosimy o pomoc, gdyż syn wymaga i będzie wymagał wielospecjalistycznej terapii, aby mógł funkcjonować w życiu. Państwa pomoc i wsparcie zapewni Nikodemkowi odpowiednią rehabilitację i terapię, za co dziękujemy z całego serca.
Rodzice Nikosia.
Zebrane środki przeznaczymy na: Wielopoziomową rehabilitację
Strona www: https://sercadlamaluszka.pl/nasi-podopieczni/nikodem-gorski
Pomóż zbieraćSerwis fanimani.pl prowadzony jest od 2014 roku przez Fundację FaniMani (OPP). Naszą misją jest wspieranie organizacji społecznych w zbieraniu funduszy na ważne cele. Zobacz wszystkie narzędzia FaniMani dla NGO
Potrzebujesz pomocy? Wejdź na fanimani.pl/pomoc