Zebrane środki przeznaczymy na: Organizowanie cyklicznego wydarzenia BIEG ORŁAT LWOWSKICH, Organizacja konkursu na stempel turystyczny Siedlisk ( promocja dziedzictwa przyrodniczego), Organizowanie warsztatów ceramicznych " Sladami Manufaktur Fajansu na ziemi Tomaszowskiej
Poniżej opisujemy to co się wydarzyło 7 pażdziernika 2023 .Chcemy w ten sposów zachęcić potencjalnych sponsorów do przekazywania darowizn na II EDYCJĘ tego wydarzenia planowaną na lipiec 2024r. Szczerze zachęcamy.
Historycznie w Siedliskach , I edycja BIEGU ORŁAT LWOWSKICH
Ciemne, nisko wiszące chmury i porywisty wiatr hulający od samego rana 7 października 2023 r. nie zachęcały do spędzenia soboty na świeżym powietrzu, a jednak tuż przed godziną 12.00 polana przy leśniczówce w Siedliskach w gminie Lubycza Królewska zaczęła się wypełniać gośćmi. Już po raz piąty w tej niewielkiej przygranicznej (granica polsko-ukraińska) miejscowości zebrali się miłośnicy kawalerii, militariów i historii na corocznym pikniku historycznym dla upamiętnienia rocznicy bitwy w obronie Ojczyzny w 1672 r. oraz dziedzictwa ostatnich właścicieli Siedlisk – Sapiehów. W tym roku wydarzenie zatytułowano: „Piknik Militarny. Szlakiem Sobieskiego i Sapiehy”.
Piknik rozpoczął się polową mszą świętą. Ks. Krzysztof Szynal, proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (Matki Bożej Nieustającej Pomocy) w Siedliskach odprawił ją w intencji zmarłej w tym roku Krystyny Sapiehy-Fremantle, córki ostatniego właściciela Siedlisk Pawła Sapiehy juniora (1900-1987) i Virgilii z domu Peterson, a ks. Błażej Górski, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Zwierzyńcu – za kawalerzystów poległych w obronie Ojczyzny.
Po mszy świętej na polanę przy pomnikowym dębie wjechali jeźdźcy z Chorągwi Husarskiej Sandomierskiego Oddziału Kawaleryjskiego, prezentując uzbrojenie i wyposażenie rycerskie z czasów Jana III Sobieskiego. Wszyscy mieli wrażenie, że wraz z jeźdźcami przybyło słońce, które zaczęło nieśmiało przedzierać się przez chmury. Zebrani widzowie usłyszeli opowieść o zwycięstwie Jana III pod Wiedniem. Następnie rekonstruktorzy w pokazie wojsk husarskich popisywali się zdolnościami koni i jeźdźców. Na występ składała się prezentacja musztry i szarży husarskiej. Komentarz historyczny do pokazu wygłosili: kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej Karol Bury oraz dowódca Ochotniczego Szwadronu Przybocznego Prezydenta Rzeczypospolitej rtm. Jakub Krzysztof Czekaj. Nawiązano również do wydarzeń wojny z Turcją w 1762 r., w czasie której oddziałami polskimi dowodził hetman Jan Sobieski, późniejszy król Jan III. Według miejscowej legendy po stoczonej w 1762 r. bitwie ze sprzymierzonymi z Turcją oddziałami tatarskimi miał on odpoczywać w cieniu jednego z tutejszych dębów, a polegli Tatarzy mieli zostać pochowani pod okazałym kurhanem, zwanym dzisiaj Wzgórzem Tatarskim.
Jeźdźcy z Chorągwi Husarskiej Sandomierskiego Oddziału Kawaleryjskiego podczas Pikniku Militarnego w Siedliskach. Fot. Paweł Niedźwiedź
Źródła historyczne nie odnotowują wyżej opisanej bitwy z udziałem hetmana Sobieskiego. Niewykluczone jednak, że w Siedliskach faktycznie została stoczona potyczka z Tatarami. 5 października 1762 r. Atanazy Walenty Miączyński herbu Suchekomnaty, jeden z najwybitniejszych oficerów hetmana Sobieskiego, pod Rawą Ruską, jak napisał sam Sobieski, na podiazd posłany, Ag y Zor-Murzów pogromił. Zor Mur-zę i niemałą inszych zabiwszy, siedmiu żywcem wziązszy, Jasyru kilkaset odbił. Możliwe, że miejscem pokonania Tatarów przez Miączyńskiego były właśnie Siedliska.
Czy można jednak zupełnie wykluczyć obecność Sobieskiego w Siedliskach? Wiadome jest, że przebywał on w pobliskim Hrebennem czy Potyliczu, gdzie uczestniczył w polowaniach. Prawdopodobne jest więc, że mógł również bywać w Siedliskach lub przynajmniej polować w siedliskich lasach. Jeśli doszukiwać się w lokalnej legendzie prawdy, to Sobieski raczej pod dębem odpoczywał po łowach na zwierzynę, a nie po bitwie z Tatarami.
Po pokazach husarii odbył się I Bieg Orląt Lwowskich w Siedliskach z udziałem uczniów ze Szkoły Podstawowej im. gen. Nikodema Sulika w Lubyczy Królewskiej oraz Szkoły Podstawowej im. Dzieci Zamojszczyzny w Machnowie Nowym. Bieg na dystansie 1421 metrów dedykowany był dzieciom w wieku 9 lat. Zarówno długość trasy, jak i wiek uczestników nie były przypadkowe, a nawiązywały do 1421 małoletnich obrońców Lwowa, którzy od połowy listopada 1918 r. do połowy 1919 r. brali udział w walkach z oddziałami wojsk ukraińskich, a najmłodszy z nich, Jan Kukawski, miał właśnie 9 lat. Przed rozpoczęciem biegu o bohaterstwie Orląt Lwowskich, jak nazwano dzieci, które walczyły wówczas we Lwowie, opowiedział Marek Gromaszek – prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Lublinie. Słowo do uczestników biegu wygłosił również leśniczy Leśnictwa Siedliska Bogusław Łyszczarz, którego przodek, Jan Kolasa (1900-1940), brał udział w obronie Lwowa. Celem biegu było wzbudzenie wśród dzieci poczucia patriotyzmu poprzez aktywność sportową, a także uświadomienie im znaczenia walki młodych ludzi ze Lwowa o wolność i niepodległość Ojczyzny, honor i godność. Mimo że uczestników biegu nie było wielu, nie brakowało im zapału i energii. Trasa wyścigu prowadziła od pomnikowego dębu przy leśniczówce przez Tatarskie Wzgórze do Muzeum Skamieniałych Drzew w Siedliskach, gdzie czekał na nich poczęstunek przygotowany przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Siedliszczanki” oraz słodkie krówki wykonane specjalnie na tę okazję przez „Krówkę Roztoczańską” Manufakturę Słodyczy w Zamościu. Młodzi biegacze za pokonanie trasy otrzymali z rąk burmistrza Lubyczy Królewskiej Marka Łuszczyńskiego i Marka Gromaszka nagrody oraz medale.
Po zakończonym biegu w okna Muzeum Skamieniałych Drzew zaczęły uderzać krople deszczu. Jakby niebo uznało, że już nie musi się dłużej wstrzymywać, bo ostatni punkt Pikniku Militarnego – wernisaż Oddziału Roztoczańskiego Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego Oddział Zamość odbywał się pod dachem cerkwi greckokatolickiej pw. św. Mikołaja w Siedliskach. W zbudowanej w 1901 r. przez księcia Pawła Jana Sapiehę (1860-1934) świątyni zebrali się miłośnicy sztuki oraz myślistwa, aby podziwiać prace Liliany Keller, Jerzego Garbacza i Władysława Rataja. Artyści zaprezentowali zebranym przykłady malarstwa, grafiki i płaskorzeźby z motywami związanymi z myślistwem oraz leśną i polną fauną i florą.
Tegoroczny Piknik Militarny można uznać za udany. Zgromadzona spora publiczność na pokazach jazdy husarskiej świadczy o tym, że pikniki kawaleryjskie w Siedliskach stają się marką tej miejscowości. Należy mieć nadzieję, że podobnie będzie z Biegiem Orląt Lwowskich, a kolejne jego edycje zyskają na popularności. Na znaczeniu zyskuje również do niedawna opuszczona cerkiew pw. św. Mikołaja w Siedliskach, stając się miejscem licznych wydarzeń kulturalnych gminy Lubycza Królewska. Współorganizatorami wydarzenia siedliskiego byli: Burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, Fundacja Dialog, Nadleśnictwo Tomaszów Lasy Państwowe, Towarzystwo Kulturalno-Sportowe Aktywne Roztocze, Towarzystwo Regionalne „Siemowit” i Oddział Roztoczańskiego Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego, a partnerami: Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Lublinie, Szkoła Podstawowa im. gen. Nikodema Sulika w Lubyczy Królewskiej, Szkoła Podstawowa im. Dzieci Zamojszczyzny w Machnowie Nowym i „Krówka Roztoczańska” Manufaktura Słodyczy w Zamościu.
Rodzaj organizacji: Fundacja / Stowarzyszenie rejestrowe (ma KRS)
Adres:
Lubycza królewska 22-680, Siedliska 121
Towarzystwo Kulturalnoi Sportowe AKTYWNE ROZTOCZE
Serwis fanimani.pl prowadzony jest od 2014 roku przez Fundację FaniMani (OPP). Naszą misją jest wspieranie organizacji społecznych w zbieraniu funduszy na ważne cele. Zobacz wszystkie narzędzia FaniMani dla NGO
Potrzebujesz pomocy? Wejdź na fanimani.pl/pomoc