Walczymy o zdrowie Michała!
106. Michał Czarnecki, 13 lat, Lekarzewice
Zespół PANS, autoimmunologiczne zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego, autyzm
„Pomaganie to przywilej.., po drugiej stronie jest znacznie trudniej..."
Dla wielu rozpoczął się piękny czas wakacji, dla nas… czas dramatycznego poszukiwania środków na terapię Michała, która jest ostatnią szansą na złagodzenie choroby autoimmunologicznej, która od kilkunastu lat odbiera nam naszego syna..."
Zdrowie naszego dziecka wyceniono na 550 tys.!
26 czerwca 2024
Nasz kochany syn Michał w kwietniu ukończył 13 lat. Jest wspaniałym chłopcem, któremu choroba zabrała normalne dzieciństwo, normalne życie, a życie naszej rodziny sprowadziła do wieloletnich poszukiwań przyczyny choroby, wizyt u specjalistów, terapii i leczenia, które jak się okazało, nie było skuteczne ze względu na źle stawiane kolejne diagnozy. Michał każdego dnia zmaga się z ogromnymi trudnościami, nie mówi, nie nawiązuje relacji, cierpi potwornie, co okazuje krzykiem i agresją. Z bólem patrzymy jak choroba postępuje, zwłaszcza teraz, gdy Michał wchodzi w okres dojrzewania. Od wielu lat robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc naszemu synowi.
CODZIENNA WALKA Z CHOROBĄ
Codzienność Michała to nieustające piski, krzyki, tiki, nadpobudliwość ruchowa, nadwrażliwość na dźwięki, labilność emocjonalna, zachowania obsesyjno-kompulsywne, agresja i autoagresja, zaburzenia poznawcze. Trudno uwierzyć, że na początku swojego życia Michałek rozwijał się normalnie, mówił pierwsze słowa, rozumiał! Autoimmunologiczne zapalenie mózgu wyniszcza nasze dziecko! Organizm Michała jest atakowany przez jego własny układ odpornościowy. Choroba jest wynikiem źle ukierunkowanej odpowiedzi immunologicznej, która zamiast zwalczać bakterie, wirusy, pleśnie, toksyny, atakuje różne obszary mózgu. Bez właściwego leczenia, którego koszty są ogromne, stan Michała będzie się sukcesywnie pogarszał!
POZNAJ HISTORIĘ NASZEGO MICHAŁKA
Michaś początkowo rozwijał się prawidłowo. Mówił najprostsze słowa, pokazywał zwierzątka w książeczkach, naśladował ich odgłosy. Bawił się zabawkami zgodnie z przeznaczeniem. Rozpoznawał i nazywał osoby z najbliższego otoczenia. Niestety częste infekcje osłabiały Go coraz bardziej. Brak pierwszej linii obrony organizmu powodowała, że zwykła infekcja przeradzała się w szybkim tempie w zapalenie płuc lub oskrzeli. W 2012 r. po jednej z infekcji nastąpił dramatyczny regres – Michałek z dnia na dzień zmienił się nie do poznania! Przestał spać, jeść, rozpoznawać osoby, mówić, rozumieć, co się do niego mówi. Zapomniał, czego się wcześniej nauczył.
DROGA DO WŁAŚCIWEJ DIAGNOZY
Rozpoczęliśmy dramatyczne poszukiwania przyczyny choroby. Rozpoczęły się wędrówki po szpitalach i prywatnych placówkach. W Centrum Zdrowia Dziecka przeprowadzono szereg badań. Postawiono pierwszą diagnozę: encefalopatia nieokreślona. Po badaniach psychologiczno-pedagogicznych pojawiła się kolejna: autyzm atypowy. Badania genetyczne wykluczyły genetyczne podłoże autyzmu i upośledzenia umysłowego. Przez wiele lat stosowaliśmy wszystkie zalecenia lekarzy i specjalistów. Nasze starania niestety tylko w niewielkim stopniu łagodziły objawy choroby, która jak się okazało, nie została dobrze zdiagnozowana. Aby zdiagnozować chorobę syna wykonaliśmy szereg badań w kraju i poza granicami, których koszt wyniósł kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dzięki naszej rodzicielskiej determinacji, po wielu latach poszukiwań, dowiedzieliśmy się niedawno, że Michał cierpi na autoimmunologiczne zapalenie mózgu (Zespołu PANS)! Co więcej, okazało się, że można Mu skutecznie pomóc stosując immunoterapię, polegającą na podawaniu immunoglobuliny ludzkiej (IVIG), która w sposób sprawdzony i skuteczny łagodzi stany zapalne mózgu i odbudowuje układ odpornościowy. Niestety takie leczenie nie jest refundowane przez NFZ! Na diagnozę i dotychczasowe leczenie przeznaczyliśmy wszystkie oszczędności naszej rodziny. Cały czas wykonujemy dodatkowe badania, aby niczego nie przeoczyć i jak najszybciej pomóc Michałowi! Koszty badań, leczenia i terapii są już jednak dla nas nie do udźwignięcia.
LECZENIE
Koszt jednego podania immunoglobuliny to około 83 tys. złotych! Michał potrzebuje przynajmniej 6 takich dawek w odstępach kilku miesięcy. Do tego dochodzą częste wizyty u specjalistów, badania kontrolne, bieżąca rehabilitacja i podawanie kosztownej suplementacji. Szacowany koszt terapii to na chwilę obecną ok. 550 tys. zł.
Pierwsza dawka immunoterapii może być podana Michałowi już we wrześniu b.r., kolejne co dwa miesiące, jest to jednak zależne od środków finansowych, które zdołamy zebrać. Niestety czas nie jest naszym sprzymierzeńcem. Straciliśmy go już zbyt wiele w poszukiwaniu właściwej diagnozy, a cykliczne podanie leku ma tu kluczowe znaczenie, aby terapia była skuteczna i przyniosła oczekiwane efekty.
Wiemy, że nie możemy zostawić naszego synka bez pomocy! Nie możemy się poddać, zwłaszcza teraz, gdy po tylu latach poszukiwań poznaliśmy przyczynę choroby Mich
Zebrane środki przeznaczymy na: Zebrane środki przeznaczymy na wsparcie leczenia Michała
Strona www: https://aplikacja.crm-ngo.pl/fundacjaskarbowosciim.janapawlaii-106-michal-czarnecki
Pomóż zbieraćSerwis fanimani.pl prowadzony jest od 2014 roku przez Fundację FaniMani (OPP). Naszą misją jest wspieranie organizacji społecznych w zbieraniu funduszy na ważne cele. Zobacz wszystkie narzędzia FaniMani dla NGO
Potrzebujesz pomocy? Wejdź na fanimani.pl/pomoc