Rehabilitacja dla Marcina

W 2010 r. Marcin Kiciński (wówczas 24-letni) w wyniku wypadku samochodowego doznał urazu kręgosłupa, który spowodował porażenie czterokończynowe. Po wypadku przeszedł też zabieg tracheotomii i operację wszczepienia rozrusznika serca.
Marcin jest z zawodu piekarzem. Kiedyś był aktywnym i energicznym młodym człowiekiem. Pracował, był też członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej, nieraz ratował ludzkie mienie i życie. Obecnie całkowicie polega na pomocy rodziców i brata. Leży lub przy pomocy opiekunów przenosi się na specjalistyczny wózek. Zdaję sobie sprawę, że do końca życia będę zależny od innych, ale walczę o to, abym mógł jak najwięcej zrobić względem swojej osoby i odciążyć rodzinę – mówi Marcin. Systematyczna rehabilitacja jest konieczna, aby zapobiec zanikowi mięśni (godzina kosztuje 50 zł) a determinacja naszego Podopiecznego pozwala wywalczyć małe postępy.
Pomóżcie wraz z FaniMani sfinansować rehabilitację Marcina, z pewnością wykorzysta Waszą pomoc jak najlepiej.

Strona www: http://beztajemnic.org/index.php?option=com_content&view=article&id=40:marcin-kicinski&catid=16&Itemid=126