Witam serdecznie! Nazywam się Andrzej Wilk. W tym roku obchodzę swoje 42 urodziny, wraz z żoną wychowujemy 11-letnią córcię Amelkę... Witam serdecznie! Nazywam się Andrzej Wilk. W tym roku obchodzę swoje 42 urodziny, wraz z żoną wychowujemy 11-letnią córcię Amelkę. Moja tragiczna historia zaczęła się niewinnie podczas weekendu majowego w 2016 roku. Podczas wchodzenia na 4 piętro do mieszkania brata zauważyłem niepokojącą zadyszkę. Po zgłoszeniu się do lekarza padło podejrzenie zapalenia oskrzeli, a po dalszych badaniach lekarz przekazał nam wstrząsającą informację o diagnozie bardzo agresywnego nowotworu płuca z przerzutami... Po pierwszym szoku postanowiliśmy podjąć walkę z tą podstępną chorobą i nie poddawać się. Ostateczne rozpoznanie okazało się niestety bardzo okrutne - rak gruczołowy płuca w 4 stopniu z przerzutami do opłucnej, węzłów śródpiersia oraz kręgosłupa. Ponieważ w lipcu pojawiły się włamania w odcinku lędźwiowym kręgosłupa i co za tym idzie - bardzo silny ból przeszedłem wertebroplastykę (cementowanie kręgów), co wzmocniło kręgosłup, jednak nie zmniejszyło odczuwalnego bólu. We wrześniu 2016 r. rozpocząłem leczenie onkologiczne poprzez chemioterapię oraz w ramach badań klinicznych niedostępnym jeszcze w Polsce nowoczesnym lekiem immunoterapeutycznym, co dało duży sukces. Niestety po kilkunastu optymistycznych miesiącach w styczniu 2018 r. podczas kontrolnej tomografii okazało się, że rak nie ma zamiaru się poddać i nastąpiła bardzo szybko postępująca progresja. Nie daję za wygraną, bo przecież mam dla kogo żyć! I tu wielka prośba do Was o wsparcie, dzięki któremu będę mógł mieć dostęp w drugiej linii leczenia również do nowoczesnego leku, jednakże nierefundowanego jeszcze w Polsce. Niestety terapia ta jest bardzo droga i bez pomocy darczyńców nie mam szans, aby samemu wygrać tę walkę... Być może w przyszłości dzięki uzbieranym kwotom, możliwe będzie leczenie za granicą, uzupełnienie konwencjonalnego leczenia także metodami alternatywnymi, suplementacja, rehabilitacja, zakup sprzętu medycznego czy zapewnienie profesjonalnej opieki w domu. Jeżeli możecie mi pomóc w jakikolwiek sposób, zarówno ja jak i moja rodzina będziemy Wam niesamowicie wdzięczni... Nie liczy się kwota, ale sama chęć niesienia pomocy. TYLKO DZIĘKI WAM MOGĘ POKONAĆ RAKA! Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Wilk, 7705 pomagacie mi Państwo w walce z chorobą oraz w funkcjonowaniu na co dzień. Dziękuję z całego serca za każdą wpłaconą złotówkę!
Fundacja Avalon Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym
Strona www: https://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/andrzej_wilk_7705.html
Serwis prowadzony jest przez Fundację FaniMani, która pomaga organizacjom społecznym w zbieraniu funduszy na ważne cele.
Potrzebujesz pomocy? Wejdź na pomoc.fanimani.pl