
Wspierać ważne społecznie cele i kampanie można już nie tylko w realu. Coraz większe pole do popisu dają aktywistom media społecznościowe. Sprawdzamy, które akcje charytatywne w 2015 roku przykuły uwagę internautów na dłużej.
Media społecznościowe są już nie tylko źródłem informacji o organizowanej akcji dobroczynnej, ale też miejscem jej właściwego prowadzenia. Dotyczy to szerokiego spectrum wydarzeń – od lokalnych zbiórek pieniężnych po wielkie kampanie społeczne. Co się liczy? Oczywiście lajki, wyświetlenia, zasięgi, kliknięcia i retweety. Wszystkie te akcje, ze strony użytkownika stanowią ważne wsparcie dla trzeciego sektora. Postanowiliśmy więc przejrzeć zasoby sieci i wyłowić popularne kampanie o charakterze dobroczynnym w 2015 roku – w Polsce i na świecie.
1. ”Przybij piątkę Marcinowi”/“Przybij5”
Akcja została zainicjowana przez grupę przyjaciół Marcina, który w wyniku wypadku stracił dłoń. Cel od samego początku był jasny – zebrać 140 tys. złotych na protezę. Głównym medium był przede wszystkim Facebook, na którym szybko pojawiały się nowe fotki z odciśniętą na papierze kolorową dłonią. Każda z nich była wyrazem wsparcia. W akcję zaangażowali się też znani i lubiani, m.in. Justyna Kowalczyk. Do tej pory udało się zebrać 57 tys. Atutem tej akcji jest to, że została zainicjowana i wypromowana przez zwykłych ludzi – codziennych użytkowników Internetu.
2. #PodarujMisia na Święta
Realizowana m.in. za pośrednictwem internetowego serwisu aukcyjnego akcja znalazła spory odzew w mediach społecznościowych. Za jej organizację od lat odpowiada Fundacja TVN “Nie Jesteś Sam” wspólnie z Allegro i Rossmannem. W tym roku po raz dziesiąty dochód ze sprzedanych w sieci oraz drogerii misiów przeznaczono na leczenie i rehabilitację podopiecznych organizacji. Efekt? Ponad 19 tys. członków społeczności na Facebooku i liczne apele użytkowników Twittera z prośbą o przyłączenie się do akcji.
3. #RefugeesWelcome
Wyraz poparcia dla tzw. europejskiej polityki otwartych drzwi wypowiedziany głosem internetowej społeczności. Na Twitterze w 2015 roku #RefugeesWelcome był w czołówce najpopularniejszych hashtagów. Hasło nawołujące do przyjmowania i udzielania uchodźcom schronienia miało na celu m.in. zmienić podejście Europejczyków do imigrantów. Akcję propagowała międzynarodowa organizacja o tej samej nazwie.
4. #Smearforsmear
Prozdrowotna kampania podbiła przede wszystkim Twittera, Instagram i Pinteresta. W tych kanałach do dziś można zobaczyć charakterystyczne zdjęcia kobiet z całego świata. Wyróżnia je celowo rozmazana szminka na twarzy. Cel? – Promować regularne badania cytologiczne oraz zwiększać liczbę badających się kobiet. Tak wyrażony apel zapoczątkowała brytyjska organizacja Jo’s Cervical.
5. #Movember
Zmienić świadomość i społeczne nastawienie męskiej części świata do badań profilaktycznych – taki cel rokrocznie wyznaczają sobie organizatorzy “Movember”. Kampania na stałe wpisała się już w społeczny kalendarz. W kilkunastu krajach miesiąc listopad upływa pod znakiem “wąsatych” zdjęć w mediach społecznościowych. Ostatnio pokaźny zarost zyskał nawet samolot jednej z linii lotniczych. Akcja, która z humorem wspiera ważne sprawy, tylko w Stanach Zjednoczonych zgromadziła ponad 94 tys. aktywnych fanów na Facebooku.
6. #nomakeupselfie
Czyli dobry przykład na to, jak zwykłe zdjęcie wrzucone na profil społecznościowy może stać się symbolem. Skrytykowana za nieperfekcyjny wygląd Isabella Gaines, Miss Północnej Karoliny, zapoczątkowała akcję, w którą chętnie zaangażowały się kobiety z obu półkul świata. Publikowane bez makijażu fotki, opatrzone hashtagiem “nomakeupselfie”, do dziś są wiralową odpowiedzią na interneotwy hejt i inne formy cyberprzemocy. Chodzi przede wszystkim o promocję samoakceptacji oraz tolerancji.
7. “Likes don’t save lives”
UNICEF, działający na rzecz dzieci, słynie z odważnych kampanii, które często wzbudzają skrajne emocje. Szwedzki oddział organizacji tym razem poruszył problem egzystencji najmłodszych na terenie objętym wojną. Jak czytamy w tytule, tzw. lajki nikomu nie uratują życia. Nasze poparcie dla szczytnych celów, wyrażone w mediach społecznościowych realnie nie przełoży się na sfinansowanie konkretnych działań. Według szacunków “The Guardian” filmik na YouTubie został odtworzony ok. 750 tys. razy w 195 krajach świata!
8. “CarDog” & Wardęga
Ogromną popularnością cieszyły się też akcje Sylwestra Wardęgi, który chętnie angażuje się w działania charytatywne. Tym razem znany YouTuber postanowił wesprzeć bezdomne zwierzęta w schronisku. Filmik ilustrujący przejazd polskimi ulicami zabawnego Psiakobusa obejrzało już ponad 3,6 mln, co dało celebrycie piątą pozycję w rankingu najchętniej oglądanych filmików na YT w Polsce.
9. #EndangeredEmoji WWF
W obronie 17 najbardziej zagrożonych gatunków na ziemi World Wide Fund for Nature wypromowała kampanię w mediach społecznościowych. Pomysł na akcję był całkiem prosty – za każdy podany tweet nalicza się skromna darowizna. Rezultat to 35,837 retweetów!
10. “Without shoes”
Amerykański producent obuwia marki “Toms” w maju 2015 po raz ósmy zaangażował się w akcję dobroczynną. Za każde wrzucone na Instagramie zdjęcia bosych stóp z hashtagiem “without shoes” marka fundowała potrzebującym dzieciom parę butów. Efekt? 300 tys. zakupionych butów!
Powyższe przykłady pokazują, jaki potencjał drzemie w mediach społecznościowych. Jesteśmy ciekawi, co przyniesie 2016 rok. Macie już swoich faworytów, jeśli chodzi o akcje dobroczynne?
Tekst został opublikowany w serwisie NaTemat.